• Uncategorized

    Ty się tym zajmij!

    O Jezu, oddaję Ci się, Ty się tym zajmij! Kiedyś obruszałem się na te słowa. Wydawały mi się one wyjątkowo nieodpowiedzialne. Czułem, że prowadzą do nieróbstwa. Że zwalniają z jakichkolwiek starań. Że są zachętą do bierności. Teraz zacząłem mieć wątpliwości. Do mojej Mamy przyszedł list, w którym były słowa księdza Dolindo. Odczytałem głośno ten list wraz przekazem księdza. Nie wiem, czy to głośne czytanie, czy obecność Mamy sprawiła, że odkryłem w tytułowym zawołaniu pozytywną treść. Pierwszym skojarzeniem było wezwanie siostry Faustyny: Jezu, ufam Tobie. Ale to był tylko taki odprysk myślowy. Podobieństwo. Ale siostra Faustyna wyrażała zaufanie nie zmniejszając swej aktywności. Wykonywała ciążące na niej obowiązki ufając, że Jezus prowadzi…

  • Uncategorized

    Malutki srebrny krzyżyk

    Matka Boska w klapie marynarki lub maleńki krzyżyk wpięty w podobne miejsce. Albo medalik na złotym łańcuszku noszony na wierzchu. Po co ludzie to noszą? Czy ma to jakieś znaczenie? Czy są to jeno dekoracje? I czemu taki temat? I dlaczego poruszam temat związany z polityką? Rzeczywiście powodem wypowiedzi jest obecna dyskusja na temat jednej z ważnych postaci życia publicznego. Postaram się powstrzymać od oceny politycznej i od oceny przeszłości. A nawet odetnę się (tu i teraz, co nie znaczy, że na zawsze) od grubej kreski. Dręczy mnie sposób noszenia emblematów religijnych, przyczyny i w ogóle sens tegoż. Zacznę nieskromnie od siebie. A właściwie scenki z jakiejś kolejki w sklepie,…